Mandarynki, pomarańcze, cynamon, piernik… to bożonarodzeniowe smaki, które towarzyszą nam każdego roku przez cały grudzień. Czy próbowałeś nimi wzbogacić smak kawy? My lubimy eksperymentować, dlatego w tym roku skomponowaliśmy 5 nie zawsze oczywistych połączeń smakowych z kawą w roli głównej.
Przygotowanie świątecznej kawy może być dobrą wymówką podczas przedświątecznych porządków i przygotowań w kuchni. Możesz nimi zaskoczyć swoją rodzinę i przyjaciół jako dodatek do makowca i sernika, a nawet zamiast tych tradycyjnych słodkości.
Tradycyjnie z cynamonem
Boże Narodzenie pachnie cynamonem. Babeczki, pierniki, ciasta i ciasteczka, a może kawa? Cynamon fantastycznie komponuje się ze smakiem dobrej kawy.
Potrzebujesz:
- podwójne espresso,
- pół szklanki mleka,
- pół łyżeczki cynamonu (może być więcej),
- 1–2 kostki czekolady (takiej, jak lubisz).
Mleko należy podgrzać z cynamonem i czekoladą, aż czekolada się rozpuści. Następnie je spieniamy i przelewamy do wysokiej szklanki. Po ściance wlewamy espresso. Dekorujemy szczyptą cynamonu i startą czekoladą.
Orange chili
Połączenie pomarańczy z chili jest obłędne, a jeżeli jeszcze dodamy trzeci składnik – kawę, otrzymamy prawdziwą kwintesencję różnych smaków.
Potrzebujesz:
- espresso (może być podwójne),
- 150–200 ml zagotowanej wody,
- szczyptę chili,
- 2 plasterki pomarańczy.
Do wrzącej wody dodajemy chili i podgrzewamy, w międzyczasie dodając plasterki pomarańczy. Gotujemy jeszcze minutę (do zagotowania), a następnie łączymy z przygotowanym wcześniej espresso. Miłośnicy słodkości mogą kawę dodatkowo dosłodzić.
Kawowy zawrót głowy
Słodki likier do kawy na bazie alkoholu? To może być coś wspaniałego, kiedy całość uzupełnimy słodką śmietanką.
Potrzebujesz:
- espresso (dla prawdziwych kawoszy polecamy podwójne; americano też się sprawdzi),
- 30 ml likieru Baileys,
- 50 ml słodkiej śmietanki 30%,
- szczypta cynamonu, imbiru lub gałki muszkatołowej.
Przygotowujemy kawę, a śmietankę ubijamy na sztywno. Do kawy dodajemy likier, mieszamy i dekorujemy śmietanką, którą pokrywamy ulubioną przyprawą.
Biała malina
Grudzień to nie sezon na maliny, ale z pewnością w wielu domach zostały one zamrożone tak na wszelki wypadek. Ten „wszelki wypadek” jest właśnie teraz, w Boże Narodzenie.
Potrzebujesz:
- espresso,
- 100 ml mleka skondensowanego,
- 3 kawałki białej czekolady (łasuchy mogą więcej),
- 100 g malin.
Mleko skondensowane podgrzej, a czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Z malin przygotować ciepły mus (wystarczy podgrzać i zblendować). Wszystko należy ułożyć warstwowo. Do szklanki przekładamy malinowy mus, następnie białą czekoladę, mleko skondensowane i espresso. Udekorować można bitą śmietaną lub kilkoma malinami.
Kawa pod kokosową pierzynką
Przyjemnie pobudza i uprzyjemnia zimowy wieczór. Porcja egzotyki podczas przygotowywania tradycyjnych wigilijnych potraw może zainspirować.
Potrzebujesz:
- podwójne espresso,
- 80 ml mleczka kokosowego,
- 50 ml wody,
- łyżeczki wiórków kokosowych,
- łyżeczki cukru kokosowego (opcjonalnie).
Mleczko kokosowe łączymy z wodą, podgrzewamy i spieniamy. Wiórki kokosowe prażymy na suchej patelni, aby wydobyć z nich więcej aromatu i nadać nieco orzechowego smaku. Do espresso delikatnie dodajemy spienione mleko. Kokosową pierzynkę ozdabiamy wiórkami kokosowymi i cukrem kokosowym.
Życzymy Ci, aby tegoroczne Boże Narodzenie było równie wspaniałe jak świąteczna kawa, pełne radości i szczęścia, jak kawowe popołudnie.