Jak poprawnie przygotować herbatę? W większości domów schemat wygląda następująco: zagotuj wodę i zalej kubek. 🙂
Dziś zabiorę Was w herbacianą podróż, dzięki której wspólnie poszerzymy horyzonty (może są tacy, którzy sprawdzą swoją wiedzę).
HERBA – zioła, THEA – herbata
Chiński znak oznaczający herbatę odczytuje się na dwa sposoby: TE – w dialekcie hokkien, wykorzystane przez kraje Europy zachodniej: CHA – w dialekcie kantońskim, znajdziemy w nazwach z krajów wschodnich. Polskie nazewnictwo składa się z dwóch części: łacińskiej „herb” – oznaczającej zioła (na początku herbata była do kupienia w aptekach i używana była głównie do celów zdrowotnych) oraz „thea” – pochodzącej od chińskiej nazwy.
Herbata z wyższej półki
Kiedy i jak dane liście były zbierane, jaka wówczas była pogoda, skąd przyjechały?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, dadzą nam pełne spektrum dotyczące jakości i wartości herbaty.
Miejsca, z których pochodzi najlepszy napar to: Chiny, Japonia oraz północne Indie.
Liście zebrane wczesną wiosną będą najsmaczniejsze. Na ich smak wpływ będzie miała również pogoda, podczas której dojdzie do zbiorów (omija się deszczowe dni). Ważny jest również sposób zrywania. Cenniejszym produktem są te zbierane ręcznie, których obróbka jest naturalna. Wyznacznikiem wysokiej jakości herbaty może być oczywiście jej cena – wyższa = lepsza herbata.
Pomaluj świat na żółto i na niebiesko
Zamknij oczy i wymień wszystkie kolory herbat jakie znasz, następnie otwórz powieki i sprawdź się z listą poniżej 🙂
- CZARNA – najbardziej znaną herbatą jest czarna. Aby liście były poddane pełnej obróbce po zerwaniu, muszą zwiędnąć, następnie zostać osuszone, a później rozkruszone. Uszkodzenie komórek wpływa na utlenianie, które kończy ponowne osuszenie.
- herbata ZIELONA powstaje z liści, które nie zostały poddane fermentacji. Dzięki natychmiastowemu osuszaniu pozostawia ona wiele cennych składników.
- BIAŁA przyrządzana jest z pąków i młodych listków. Całość jest suszona metodą naturalną na słońcu, co wpływa na niski poziom fermentacji.
- CZERWONA herbata charakteryzuje się długim, przerywanym procesem fermentacji (liście herbaty są przykrywane materiałem leżakują nawet 60 lat).
*ŻÓŁTA – wykorzystywanym procesem do obróbki liści to fermentacja nieenzymatyczna. W pierwszej kolejności są poddane działaniu wysokiej temperatury, a następnie „kiszą się” we własnych sokach. - NIEBIESKA/TURKUSOWA – liście potrząsane są w bambusowych koszach w celu ich podrażnienia. W miejscach, które zostały uszkodzone zachodzi oksydacja. Na koniec herbata jest rolowana i obsuszana.
- FIOLETOWA/PURPUROWA powstaje z czerwonych liści rosnących na specjalnych krzewach. Poddawane są one obróbce jak herbata zielona.
2-3 gramy herbaty na 100 ml – ok, i co dalej?
Jak poprawnie zaparzyć poszczególne herbaty?
- CZARNĄ zalewa się zagotowaną wodą, która już nie wrze. Czas zaparzania to około 2, 3 minuty. Ma ona zazwyczaj mocniejszy smak, niż inne herbaty, a swoje walory smakowe pozostawia nawet przez kilka lat po otwarciu.
- ZIELONĄ zaparza się przez 2, 3 minuty, wodą o temperaturze 70, 80 stopni, zaś pochodząca z Japonii 60, 70 stopni. Smak herbaty jest świeży, warzywny, a nawet kwiatowy (wyczuwalny w przypadku wysokiej jakości liści).
- BIAŁĄ zalewa się wodą o temperaturze 80 stopni przez 3 minuty. Jej smak jest delikatny, a aromat pozbawiony charakterystycznej goryczy.
- CZERWONA zalewana jest wodą o temperaturze 90 stopni. Czas parzenia to 2 minuty. Uważana za najbardziej aromatyczną spośród herbat, o korzennym smaku i specyficznym zapachu.
- ŻÓŁTA nie powinna być zaparzana wodą o temperaturze mniejszej niż 70 stopni i większej niż 80 stopni. Liście pozostawiamy na około 3 minuty. Smak jest bardzo orzeźwiający i intensywny z wyczuwalną lekką słodyczą.
- NIEBIESKA/TURKUSOWA zalewana powinna być wodą o temperaturze 85-90 stopni i pozostawiona na 2 do 5 minut (każde kolejne parzenie powinno być dłuższe od poprzedniego). Smak herbaty jest ziemisty i drzewny.
- FIOLETOWA/PURPUROWA zaparzana wodą o temperaturze 80 stopni, od 1 do 3 minut. Wyczuwalny jest lekko słodki smak z nutami drewna.
Herbata z miodem, cytryną…
Najsłynniejszym, nieoczywistym dodatkiem do herbaty jest mleko. Mamy wówczas do czynienia z naparem w stylu angielskim. Na początku głównym celem takiego przyrządzenia napoju było ochłodzenie go. Walory smakowe były drugoplanowe. Podobnie przygotowywana jest herbata w stylu indyjskim – masala czai, różniąca się przede wszystkim większą ilością dodawanych przypraw.
Uwielbianą w gorące dni jest herbata mrożona. Napój ten można stworzyć na różne sposoby. Najbardziej znanym jest parzenie na zimno tzw. cold brew.
W Polsce wzrasta świadome picie herbaty. Odchodzi się od czarnej i ekspresowej. Zaczynamy delektować się oraz eksperymentować z różnymi naparami. Kto wie, może i herbata doczeka się swojej punktacji, podobnie jak kawa. Pozwoliłoby to na wyselekcjonowanie najlepszych liści i podniesienie tym samym ich rangi.
PS
Znałeś/aś wszystkie kolory herbat? 🙂