Szklany flakon o smukłym kształcie z drewnianym kołnierzem, niczym pojemniczek z laboratorium chemika. To chemex, w którym przygotowuje się kawę, swoje początki ma w latach 40. XX wieku, a jego pomysłodawcą i twórcą był niemiecki chemik oraz wynalazca Peter Schlumbohm. Chemex okazał się ikoną sztuki przyrządzania wyjątkowej kawy, jednak został doceniony również przez designerów. Dzisiaj kawę z tego szklanego dzbanka nie tylko pije James Bond, ale też jest on elementem wystawy w Muzeum Sztuki Współczesnej w Nowym Jorku.
Kawowa magia, czyli jak przygotować kawę w Chemexie
Niby jedynie szklane naczynie, a tak wiele potrafi. Kawę zaparzamy w nim metodą przelewową bez użycia ciśnienia. Woda przepływa przez zmieloną kawę, którą umieszcza się w specjalnym filtrze. Następnie skrapla się do naczynia i kawa gotowa do picia.
Do sukcesu dobrej kawy z Chemexu nie ma jednego klucza. Warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Przede wszystkim dobrej jakości ziarna kawy, które bezpośrednio przed przygotowaniem napoju drobno mielimy, aby woda mogła z filtrze „zalewać” całość zmielonej kawy i czerpać z niej całe dobro. Druga rzecz to papierowy filtr, również nie może być to ten, który jest najtańszy, to od jego jakości w dużym stopniu zależy, czy kawa rozkocha nas w sobie.
Przyrządzanie kawy w chemexie nie jest trudne, jednak jest pewnego rodzaju rytuałem. Jest niczym przygotowywanie chemicznej mieszanki, próba nowego eksperymentu, liczy się precyzja, dokładność i zawsze ta sama sentencja wszystkich kroków.
Najpierw należy „oczyścić” filtr z papierowego zapachu. Umieszczamy go w górnej części Chemexa i przelewamy przez filtr zagotowaną wodę. Mielimy kawę, wsypujemy ją do filtra i zalewamy ją gorącą, ale nie wrzącą wodą. Woda powinna minimalnie zakrywać kawę, a po chwili dolewamy wodę stopniowo. Nie śpieszymy się, liczy się dokładność, to sekret tej metody parzenia kawy idealnej.
Wyjmujemy filtr i kawę rozlewamy do szklanek lub filiżanek. Gotowe, możesz się delektować jej smakiem bądź podzielić się nią ze swoimi bliskimi.
Wybieramy filtr do Chemexa
Wiesz już, że musi być dobry, w przeciwnym razie kawa nie będzie smakować tak, jak powinna. Filtry do Chemexa mają uniwersalny rozmiar, a więc te same używamy do naczyń o pojemności dziesięciu, ośmiu i szczęściu filiżanek. Wyjątkiem jest chemex na trzy filiżanki, do niego trzeba kupić filtr mniejszy, półokrągły. Filtry mogą mieć kolor biały lub być niebielone. Niektórzy twierdzą, że te drugie niekorzystnie wpływają na smak kawy, kwestia gustu i dobrego „oczyszczenia” filtra.
Filtry mogą być okrągłe lub kwadratowe. Te pierwsze równomiernie wystają za rant, a zatem polewanie wody kawą jest wygodniejsze. Z kolei filtry kwadratowe mają charakterystyczne uszy, z łatwością się je wyjmuje. W sklepach znajdziemy filtry już złożone i przeznaczone do samodzielnego złożenia.
Eksperymenty ze smakiem
Kluczowym pytaniem przy przygotowywaniu kawy w Chemexie jest to, ile kawy i wody powinno się stosować. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi na to pytanie i to jest fantastyczne przy tej metodzie parzenia tego energetyzującego napoju. Kawa jest jednak delikatna, dlatego entuzjaści „mocnego uderzenia” powinni stosować więcej ziaren niż miłośnicy mlecznych, subtelnych smaków. Trzeba eksperymentować, to przecież kawa z laboratorium. Każdemu smakuje inna kawa, a teraz masz okazję przygotować tę idealnie odpowiadającą Twoim kubkom smakowym.
Świetnie wygląda, jest idealnym towarzyszem kawowych poranków, przygotowuje kawę doskonałą… Chemex to naczynie z tradycją, bohater wielu filmów oraz wystaw muzealnych. Kto pił z niego kawę, doskonale wie, że to nie ten sam napój, który pije się na co dzień.